miasto

nowy sacz-cieniawa-grybow-bobowa-grybowpnowy sacz.Fatalna pogoda deszcz,6 stopni ciemno i ogolnie syf:(pogoda lepsza byla w zimie czekam juz na jakie cieplejsze dni

Jazda na goralu z przednim kolem od szosy.Wymyslilem taka glupote zeby szybciej sie poruszac na tym wolnym rowere.POjechaem na zbiorke STC.Bylo nas 10.Ruszylismy w kierunku LIbrantowej szlo na niezle na pcozaku jednak na podjezdzie jechalem za wolno i mi uciekli nie gonilem wiec tylko powrot do domu przebrac sie w cieplejsze rzeczy i pojechalem rpzez Ptaszkowa na Cieniawe.Zimno strasznie i wiatr paskudny

nowy sacz-piwnicza-zegiestow-muszyna-krynica-labowa.Niestety ne dojechalem sam do domu,urwal mi sie hak przezutki i potrzebna byla pomco samochodu.Zjechalem co prawda z krzyzowki 13km w dol ale dalej nie szlo jechac.Straszliwa kosa i wiatr lodowaty.

nowy sacz-tegoborze-znamirowice-nowy sacz.Prejzdzka

miasto

nowy sacz-kamionka wileka-nowy sacz-podegrodzie-golkowice-nowy sacz.1 czesc trasy z Mysha.Pozniej po ciemku samemu w szybkim tempie.

nowy sacz-golkowice-lacko-kroscienko-lacko-golkowice-nowy sacz.POpoludniowa przejazdzka.Pogoda swietna.Ttroche wialo ale dosyc nie przeszkadzajaco.Tempo raczej srednie i rowne.

Objazd trasy Sadeckiego Maratonu Rowerowego.WYjazd o 6 rano,juz bylo cieplo i zaraz wyszlo slonce.Skierowlem sie na Bogusze.Caly czas lekko pod gorke podjazd na Binczarowa i zjazd do Florynki.Caly czas tez jazda pod wiatr.POzniej na Berest podjezdzalem bardzo wolno nie mialem wogole nogi.Osiagnicie Krzyzowki uznalem za duzy sukces.Zjazd do krynicy juz szybki i pozniej z gorki do Muszyny.Tam juz zlapalem lekki wiatr w plecy i tak Dolina Popradu w szybkim tempie do PIwnicznej.Od Piwnicznej juz spirnt z wiatrem i rewelacyjny jak na samotna jazde po gorkach czas.

Przewyzszenia 1066m n.p.m.

Mapa trasy


Profil

miasto