pojechalem po poludniu sammeu w kierunku Grybowa glowna droga.Jechalo sie ok ale wiatr rpzeszkadzal.Skrecilem w Ropie i pozniej na Wawrzke.Staralem sie mocno ale cos mnie gniotlo.ZJazd w dol i pozniej powrot na Grybow i przez Ptaszkowa mocno na Sacz

z Andrzejem na Pisarzowa.Paskudnie zimno miejscami cos pruszylo .pojechalismy boczna droga i zjechalismy w kierunku Limanowej i dalej skret na DK28 i podjazd na siekierczyne.Stamtad Raszowkami na Sacz im blizej tym bardziej mokro

Super mocne tempo na IC trzymalismy grupe az do podjazdu na Bogusze.Pozniej juz w 3 lecielismy po zmaianch do mety

wyjazd po auto do Krakowa.Po 15 jade na Pisarzowa i i Limanowa.jade spokojnie,czuje sie dosyc slabo i staram sie tylko dojechac.Podjazd na Stare Rybie i dalej na Gdów.Wymordowalo mnie mocno,wiatr tez czolowo boczny.POzniej przez Kraków juz sprawnie

tym razem w starym gronie.Najpierw na Łeke i dalej na WIlczyska.Caly czas rowno mocno.Skret na swiatlach na Florynke i na Berest probowalem trzymac kolo kolegi jednak nie dalem rady.POdjazd spokojniej i z Krzyzowki na Sacza juz ogien

wyjazd ciut wczesniej i zachaczam jeszcze Klimkowke.Jade na zbiorke i w 6 jedziemy na trase starego IC.SPokojne tempo poniej troche mocniej od Boguszy na podjazd a od zjazdu juz ogien do Jamnicy

Wyjazd poznym popoludniem.Jade na Kleczany i do Meciny.tam w Pisaroej skreacam z glownej i caly czas pod gore.Na koniec jest krzyz i kolo niego w lewo.Droga fatalna straszne dziury piach i zwor.Wyjechalem na Siekierczyne i zjechalem Raszowkami w dol.Dalej na Siekierczyne i stamtad na Ostra.Tam slonce zaszlo wiec jade szybko na Młyńczyska i do Sacza juz w ciemnosciach
Pokaż trasę GPS

wyjazd rpzed 6 rano.Zimno jak diabli ale na horyzoncie widac slonce.Znow jade na Kubalonke tym razem ejdnak od zameczku.Znany i lubiany podjazd poszedl gladko.jazd glowna droga do Istebnej i teraz schodzy bo mgla jak fix.jade przez Zaolzie az do skretu na Koniaków.Tez podjazd i dosyc stromo wyjezdzam kolo koscila i jzu glowna droga na OChdozita.now ten sam zjazd co wczoraj i jestem w wegierskiej Gorce.teraz ambitny plan jechac przez kamesznice.Wiele razy tam zdychalem na petli Beskidzkiej.poczatek spokojny pozniej na koncu sie wystramia i az do skrzyzowania z droga od Tynioka.Pozniej juz krotko i stromo i jestem na koczym zamku.Zjazd znow do istebenj i podjazd na Koniakow.Zjazd glowna droga do Wisly i jade jeszcze na UStron.na deser Rownica.Troche szukam drogi le trafiam w asfalt i jade se na luzie.Wyjechalem wyzej niz glowny parking.Piekny widok na Czantorie.Zjazd sprawnie i juz szybko do Wisly
Pokaż trasę GPS

Wybralem sie na szkolenie i trafiła mi sie dobra pogoda rano.jade wiec na Kubalonke głowna droga.idzie spokoj zjezdzam do Istebnej i podjazd na Koniaków.Stamtad zjazd do Wegierskiej Gorki.Jedzie sie szybko.Dalej kierunek na Milowke i przebijalem sie do Szczyrku przez Lipowe.Co chwila gora dól.Od Szczyrku droga idzie do gory.Oczywiscie wymylilem ze podjazde na orle Gniazdo.niezle tam stromo.Zjazd i juz jade n Salmopol.podjazd dziurawy do tego zaczelo mzyc.Zjazd czujny i juz do hotelu
Pokaż trasę GPS

wyjazd po rpacy.kierunek Mystkow i zjazd do kamionki.Stamtad na ptaszkowa i do rybowa.Skrecilem jeszcze wczesniej i od razu wyjechalem w rynku stamtad na SIlokowa.Gora dol i dlaje na Korzenna i stamtad juz na Sacz