Niezbyt mi sie jechalo.Dalem nowa opone z przodu i ociera mi cos o hamulec... Kierunek Piwniczna,podjazd na przelecz Vabec.Strasznie ciezko mi sie wyjezdzalo.Spowrotem z wiatrem i duzo lepiej.
Umowilem sie z 2 kolegami na jazde do tego dolaczyla do nas 3 na trasie i w 6 jechalismy w kierunku Ostrej.Spokojne tempo po zmianach,podjazd ostrzej,tetno skoczylo do 170.Dalej zjazdy do Starej Wsi.Tam koledzy chca wracac na sacz.Ja z Wojtkiem jednak mamy ochote dluzej pokrecic i jedziemy do LImanowej i dalej w kierunku Mlynnego i do Laskowej.Skrecilismy na Rozdziele.DOsyc dlugi ale niezbyt stromy podjazd i zjazd do Zegociny.Dalej podobno jechalismy trasa ktora ma wiesc Galicja Maraton.Mianowicie podjazd do Wojakowej i zjazd do Rajbtoru.POdjazd pod Dobrociez ciezki.POzniej troche plaskiego i ostatni podjazd na Wronowice.Mocno mnie zmeczyl trening.Bylo prawie 30 stopni,slonce potwornie mocne
Umowilem sie z Andrzejem na trening i wyszlo jak zwykle mocno.Najpierw na Wegierska oi stamtad przez Zeleznikowa podjazd dosyc ciezki i zjazd do Nawojowej.Stamtad juz glowna droga pod mocny wiatr,ciezko bylo dobrze ze zmiany.Na Krzyzowke wyjezdzamy stara droga i zjazd do krynicy.Skret na Rome i podjazd na Jakubik.Zjazd do Mochnaczki 82km/h i podjazd na Krzyzowke.Stamtad juz z wiatrem do Sacza momentami to ogien szedl potezny
Mialem plan na fajna trase ale juz kolo Reala musialem zawrocic bo zaczelo mocno padac.Ucieklem do Chelmca i pojechalem w strone Rytra gdzie znow mnie zaskoczyl deszcz.Widzialem ze nad Łackiem jest pogoda wiec rura i przez Stary Sącza.W Golkowicach n Czarny Potok i przez Jadamwole do Łukowicy,Tam na Siekierczyne mocny podjazd i przez Przyszowa do domu.Udalo sie nie zmoklnac
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.