Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:1643.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:54:32
Średnia prędkość:30.13 km/h
Suma podjazdów:11834 m
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:49.79 km i 1h 39m
Więcej statystyk

rozjazd

Piątek, 11 maja 2012 · Komentarze(0)
Lekko przed maratonem w Ustroniu.Chociaz powrot momentami mocniej,raz tempowka za ciezarowka

miasto

Piątek, 11 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Czwartek, 10 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto

Tania Gora

Środa, 9 maja 2012 · Komentarze(3)
Kategoria szosowka
Pogoda piekna wiec pojechalem pozwiedzac nowe tereny.Kierunek na Gorlice.Pierwszy podjazd na Cieniawe,zjazd i Ropska gora.Wachalem sie czy jechac na BIelanke,ostatecznie skrecilem w ROpie i dalej na Brunary,nigdy tamtedy nie jechalem.Okazalo sie ze ladny asfalt na prawie calej dlugosci.DOpiero na zjezdzie bylo troche dziur.POdjazd dosyc dlugi i dosyc trudny.WIdoki ze szczytu piekne,widac z daleka Jaworzyne.Z Brunar skrecilem na Krynice i podjechalem spokojnie na Berest i z Krzyzowkui do Sacza z wiaterkiem.

Tania Gora © kr1s1983

Tania Gora © kr1s1983

Widok na Jaworzyne © kr1s1983

miasto

Wtorek, 8 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Poniedziałek, 7 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Niedziela, 6 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto

Zbiorka STC

Niedziela, 6 maja 2012 · Komentarze(0)
Wyjechalem godzine wczesniej zeby sie dobrze rozgrzac.Kierunek Dabrowa i podjazd na Kurow.Jechalem ejdnak bardzo spokojnie,zjazd i skret na Siedlce.Tam dlugi podjazd i do Łeki i na zbiorke.Bylo ok 10 osob.Plan jechac do LImanowej.Jedziemy przez Marcinkowice.POdjazd na Rdziostow 23-25km/h ale mocno cislismy.Zjazd i czekamy na reszte.Pozniej mocne tempo do LImanowej tam sie odłaczylem i wracam do Sacza.Na podjedzie pod Siekierczyne spotykam,nasza mniejsza grupke i przez Raszowki wracamy do Sacza.Doslownie chwile przed burza
bylo wesolo:) © kr1s1983

wachlarz © kr1s1983

Dolina Popradu

Sobota, 5 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Mocny trening.Duzo pod wiatr.Do Piwnicznej ciezko,w samej Dolinie tez wialo az do Muszyny.Od KRynicy z wiatrem.Pogoda fajna,troche zaczelo kropic w Nawojowej.Tam spotkalem Piotrka i razem wrocilismy do Sacza

miasto

Piątek, 4 maja 2012 · Komentarze(0)
miasto