Zabrzeż

Niedziela, 8 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
istna masakra.Pozbierałem sie o 8 rano wychodze jakis lekki sniezek ale tragedii nie ma.WYjechalem tylko za Sacza a droga biala z ubitym sniegiem.WTF?
Trudno bije sie z myslami czy zawrocic czy jechac dalej.POstanowilem jechac.Czujnosc 100% i tak az do Stadel.Obwodnica nie lepiej.Miejscami byl waski pasek na jazdni bez sneigu.Jazda zaczela sie od Łacka.Tam juz bialutko.DOjechalem za Zabrzez i nawrotka.Slonce coraz mocniej swiecilo wiec zaczelo to topniec i od Golkowic mnie juz ostro chlapalo.
/1451861
Szosa koło Łącka © kr1s1983

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acysu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]