Przydonica
w koncu mam nowe koła.Trzeba bylo wykrozystac piekna pogode.Wyjechalem po 7 to jeszcze ciemnawo bylo.Najpierw na Just.Podjazd mocno ale koncowke odpuscilem.TO chyba zly czas na takie proby.Zjazd szybki dalej plasko z wiatrem do Wronowic.Po skrecie przez Dunajec droga wilgotna.teraz czekal mnie ciezki podjazd w kierunku ROznowa.POzniej zjazd do Bartkowej i dalej prosto na Zakliczyn.Odbiłem na Przydonice i znow dlugi podjazd.Na koncowce szlo to dosyc ciezko.Zjazd do Korzennej i dalej w dol ale pod mocny wiatr do WIlczysk.Walczylem z nim az do Grybowa.tam juz boczny i podjazd na Cieniawe.DO Sacza w doł.Jest duza roznica w jezdzie,moje stare koła nie nadaja sie do jazdy.na Aksiumach moze nie idzie to jakos lekko ale sa sztywne i dobrze nieosa.A z gory przy duzej predkosci fajnie swiszcza plaskie szprychy:)
http://www.endomondo.com/workouts/279539087/1451861