trening wieczorny w sumie ciemno dopiero za Jamnica.Dobrze sie jechalo droga sucha,zaczynal chwytac lekki mroz.POdjazd na spokojnie,zjechalem jeszcze kawalek w strone Binczarowej a tam lod i slisko.Do Boguszy zjezdzalem ostroznie,pozniej juz ostre dokrecanie http://www.endomondo.com/workouts/282153563/1451861
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.