Ostra
Wtorek, 18 lutego 2014
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
wczoraj pierwszy raz w tym roku czulem jakas moc na podjazdach.Moze to kwestia,wiosny ktora juz wlasciwie jest.POjechalem na Ostra od Młyńczysk.Zaczelem od razu mocno w Golkowicach i momentami ponad 170 na pulsometrze widnialo.Wszedzie sucho i przyjemnie,asfalt tez bez piachu.Koncowka podjazdu na Ostra w beztlenie.Musialem chwile stanac na szczycie,zjazd do Kamienicy pod wiatr.tam juz sie zrobilo ciemno.Dalej do Zabrzeza i łacka.Jeszcze zaliczylem podjazd na Czarny Potok.CIemno tam jak diabli,zjazd po dziurach z latarka to sredni pomysl.POzniej juz lepiej i do Sacza w mocnym tempie
http://www.endomondo.com/workouts/298248268/1451861
http://www.endomondo.com/workouts/298248268/1451861