Berest

Środa, 4 czerwca 2014 · Komentarze(0)
poranny trening.Jakos mi noga nie podawala zbytnio.Zimno i wilogtne powietrze.Najpierw na Bogusze i zjazd do Florynki,pozniej podjazd na Berest.na Krzyzowce mgla,w dol do Sacza jechalem juz mocniej

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa upaln

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]