z Andrzejem

Niedziela, 23 listopada 2014 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
pojechałem na zbiorke.Okazalo sie ze tylko Andrzej sie pojawil.Wiec jedziemy w kierunku Piwncznej z zamiarem objechania doliny Popradu.Z kazdym kilometrem coraz dalszy ten pomysl sie wydawal z racji zimna i nieprzyjemnego wiatru.DOjechalismy do Wierchomli i decydujemy ze nie jedziemy dalej.POmysl jazda do Wierchomli pod sam stok.Fajny dlugi i niestromy podjazd.Momentami kiepskawy asfalt.Zjazd i juz do Sacza plasko i spokojnie

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]