Ujanowice

Niedziela, 8 marca 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
rano zimno jak diabli a musialem wyjechac wczesniej by wrocic przed 10.Jade w kierunku zawady jednak lapie kapcia juz w Saczu.Zawrocilem i tak dotoczylem sie do domu na flaku.Zmienilem kolo i dalej juz na Marcinkowice.Gorki w spokojnym tempie.Szybko przez LImanowa i pozniej dolina do Lososiny.Na Just strasznie ciezko mi sie jechalo.Dalej przez tegoborze,nie mialem sily bo sniadanie zjadlem leciutkie

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa piewa

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]