Obidza
Poniedziałek, 28 września 2015
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
planowalem od dawna wybrac sie na sozsie na Obidze.w koncu byl dobry dzien na to,nawet ładna pogoda ale dosyc zimno.Jade z wiatrem do piwnicznej i zaczynam podjazd przez Kosarzyska.Droga stopniowo caly czas pnie sie w gore.jedzie sie dobrze.Mijam parking i jakies 700m i jestem przy hotelu SKI.Stamtad troche lzej ale ostatni kilometr to juz rzeznia.Wyjchalem az na sama przełęcz Gromadzka koncowke po plytach.Chwila na zdjecia i zjezdzam z poczatku bardzo ostroznie a pozniej sie mocniej puscilem.Powrot troche okrezna droga bo skrecilem na Przysietnice i jeszcze odbilem na Skrudzine a stamtad juz do Sacza koncowke w ciemnosciach