w piec osob jedziemy szybko w strone łęki.Pojazd na spokojnie i w dol do WIlczysk.Tam cos podkrecilismy tempo ale Pawel zlapal kapcia i z 10 minut czekania.Teraz juz trzeba bylo mocniej przyspieszyc przed zmrokiem.Jedziemy przez grybow i na Ptaszkowa.Zjazd do Kamionki juz mega mocno do samego Sacza
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.