Przehyba-Żłobki
Wtorek, 5 lipca 2016
· Komentarze(0)
Kategoria mtb
aj dawno nie bylem na goralu i dosyc mocno mnie juz ciaglo.Wyjechalem pozno bo dpiero o 18.30 wiec wiedzialem ze ciezko bedzie za dnia zdazyc.Najpierw do St.Sacza i dalej na Moszczenice.POdjazd ciezko poszedl i dalej juz w strone szlabanu.Asfalt tam jest dlugo a pozniej super szutrowka pnaca sie coraz stromiej do gory.Poszlo w miare,nie schodizilem z roweru jak jeszcze 2 lata temu.Dlej juz po bardziej plaskim terenie pod Przehyba i wyjazd pod kamien Kingi.Na rpzehybe juz sprawnie asfaltem i teraz deser czyli ajzda GSB czerwonym na Przel.ZŁobki.Jechalo sie super,naprawde najlepsze tereney do jazdy kolo nas.Byl tylko krotki moment gdzie szedlem z roweru bo zjazd po duzych luznych kamieniach nie wrozyl nic dobrego.Dalej juz na przel.DŁuga i objazd radziejowej.Na zlobkach jestem juz po zachodzie slonca wiec szybko ajde w dol.tylne kolo kilka razy mi sie uslizgnelo ale sprzet opanowany.DOjechalem do Roztoki i juz asfaltem mocno do Sacza