Magurski Trip
Wtorek, 30 sierpnia 2016
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
mialem prawie caly dzien wolny wiec wyjezdzam o 7 rano.Ubrany na krotko a nie bylo za cieplo,za Saczem mgly i jade tak przed siebie.Mialem zamiar dojechac do Gorlic a pozniej sie zobacyz.Jechalem spokojnie i dotarlem do Gorlic i skrecilem na Dukle.Droga pofaldowana gora dol az do Zmigrodu.Stamtad na Ozenna.Zaczelo sie robic ciekawiej,pagorki i pusto,domow jak na lekarstwo.Sklepow tez nie ma.Minelem Krempna i dalej do granicy.Przejazd przez granice w lesie i dalej juz na SLowacje do Niznej Polanki.Tam zaczal sie ruch samochodowy i slonce wyszlo i grzalo.Dojechalem do Zborova i jade na Bardejov.Podjechalem sobie do Bardejovskich Kupeli.Napilem sie wody i dalej przez bardejov na Tarnov i w gore do granicy.Uff wiatr w ryja,podjazd caly czas masakra,zajelo mi to duzo czasu.Na szczycie jade od razu w dol do Tylicza i skrecam na Krzyzowke.dalej ten wiaatr.Stanelem w sklepie chwile odpoczelem i juz do Sacza mocno dalej pod wiatr