Najpierw miasto 12km,poniej trening na plaskim.Z zalozenia byl regeneracyjny.Dawno nie bylo takiej pogody,pochmurno ale za to bezwietrznie i mozna bylo spokojnie w 2 stony jechac z jednakowa predkoscia.
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.