wyjazd 5.40 juz ajsno iwec jedzie sie spoko.Trzymalem rowne tempo pod wiatr do Piwnicznej.Dalej stara droga przez granice i podjazd na Vabec.DLugo i ciezkodroga mokra i dziury.Wyjechalem na szczyt i w dol juz dobrze sie jechalo.SPowrotem mocne tempo iw atr troche pomagal
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.