Czasóka jakich mało

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Pogoda od rana srednia,niby sucho ale zanosilo sie na deszcz.Jade autem do Boguszy i tam zostawiam auto.Jade w dol do Florynki bez krecenia.Dalej tez spokoojnie na Sneitnice i dalej na Czarna.Jade caly czas delikatnie.ZJazd w dol szybki do Uscia i trasa czasowki do Gladyszowa.Jestem idealnie na czas od razu staje na kresce i jade.Caly czas utrzymuje staly puls pod 170.W pierwsza strone ze srednia 44km/h na powrocie juz gorzej.Jakos gnitlem ale ciezko mi bylo wyjsc.Czas 31:30min.ostatecznie 8 miejsce.Powrot juz byl duzo ciekawszy,co chwila deszcz snieg ale na szczescie udalo sie ze nie zmoczylo mnie.Na koneic podjazd na Bogusze juz ledwo co

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wskie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]