Kraków w 2 strony
Środa, 17 maja 2017
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
no i przeszlo do histroii objechanie krakowa tam i spowrotem.Piekna pogoda wiec sie nie zastanawialem.Rano co prawda mbly i zimno ale juz jadac przez PIsarzowa wyjechalem ponad nie i dalej w sloneczku.Stare Rybie i Gdów w krakowie ejstem po 3h jazdy.Tam rozne sprawunki i wracam inna droga.Najpierw przedostanie sie do WIeliczki i dalej na DObczyce.Jechalo sie ciezko,wiatr sie wzmogl,boczno czolowy.Zrobilem pauze w Czaslawie na hamburgera i dalej na przel.Wierzbanowska i Gruszowiec.DO Sacza juz meczylem strasznie a tu zostalo jeszcze WYsokie.Jakos sie wytoczylem zjechalem i padniety do domu