Łabowska Hala

Wtorek, 30 maja 2017 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
wyjechalem rpzed 5 rano i cel Hala Łabowska.Cos w nocy popadalo ale nie chclapalo przez maisto.WBilem sie na 75 i jade do Maciejowej i przez Skaldziste w gore.Ciagnal mi sie podjazd,koncowka stroma.Wyjechalem na szuter a tam troche blotko.Wloklem sie dlugo az zjazd do rozwidlenia Feleczanskiego i koncowy kilometr na Hale.Tam 2min i zaczynam zjezdzac tym razem na Feleczyn.Chlapalo mega,caly z blota.ZJechalem do Labowej i z wiatrem do Sacza

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pragn

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]