Przehyba Od Sopotnickiego
Wtorek, 6 czerwca 2017
· Komentarze(0)
Kategoria mtb
wyjazd bardzo wczesnie 4.20.Jasno i chlodno>jade spokojnie asfaltem do Jazowska i skrecam na Obidze.teraz dlugi podjazd na Obidze.Koncowke niestety kolo mi ucieka i musiaelm zejsc.Z przeleczy zjazd w strone szczawnicy.Doscy ciezko,bloto i kamienie.Zjechalem kolo domow i dalej w lewo droga wzdluz Potoku Sopotnickiego.Jechalo sie ok chociaz denerwowaly fragmenty brukowe co jakis czas.Jechalem dosyc dlugo,na koniec lekki zjazd i jestem na rozwidleniu z niebieskim szlakiem.Zejscie z roweru podprowadzenie i w gore.Poczatek ok pozniej bardzo stromo po kamieniach.Wyjechalem na rozwidlenie na Czeremche i dalej juz po rownym na Przehybe.Zjazd asfaltem szalenczy i do domu juz sprawnie