gory i doliny
Środa, 1 kwietnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Od rana piekna pogoda.CIeplo 13 stopni i slonce.PO poludniu umowilem sie z Ellofem na jazde i ruszylismy na Limanowa w planach byl Gruszewiec.Trasa ambitna i dluga.Na Helenie grzezniemy w korku i tracimy cenne minuty.POzniej podjazd na Wysokie,chcialem sie sprawdzic i od rpzystanku w Biczycach po zajezdnie na WYsokim 9km pod gore w 24minuty.Caly czas ponad 5% nachylenia.Na koniec podjazdu juz gnalem ponad 30km/h.Ellof mowi ze chce wracac przez Przyszowa i zebym ejchal sam.Ok jedziemy jeszcze chwile i mi zaczyna szwankowac przednia przerzutka wiec tez decyduje ze zjezdzam z nim do Przyszowej.Gnamy ponad 40km/h az do Golkowic i on skrecil na Sacz a ja sie rozmyslilem i na Mlynczyska w kierunku Ostrej:)POdjazd caly czas koncowka bardzo wymagajaca wrzucam 39/23
SLonce ma sie ku zachodowi,sniegu masa a droga miejscami mokra,wyjezdzam na Ostra 820m n.p.m.
Od razu nawrotka spojrzenie na Modyn
Zjazd z Ostrej szybki ale balem sie ze bedzie woda miejscami i faktycznie plynely potoki miejscami musialem zwalniac.Wpadam w Kamienicy i na Zabrzez.Grzeje caly czas ponad 35km/h na plaskim zeby zdazyc zanim sie sciemni.Udalo sie w sumie.Ale byl trening mocny!
Link do trasy http://gpsies.com/map.do?fileId=zmjymikveevblvsk
SLonce ma sie ku zachodowi,sniegu masa a droga miejscami mokra,wyjezdzam na Ostra 820m n.p.m.
Od razu nawrotka spojrzenie na Modyn
Zjazd z Ostrej szybki ale balem sie ze bedzie woda miejscami i faktycznie plynely potoki miejscami musialem zwalniac.Wpadam w Kamienicy i na Zabrzez.Grzeje caly czas ponad 35km/h na plaskim zeby zdazyc zanim sie sciemni.Udalo sie w sumie.Ale byl trening mocny!
Link do trasy http://gpsies.com/map.do?fileId=zmjymikveevblvsk