start w tdpa.Mialem obiekcje co do tego,ponad 2tys ludzi sektory itp to nie dal mnie ale jakos sie przemoglem.Przed startem nerwowka szybki zapis i pozniej wpychanie sie udalo sie do 3 sktora.Przpeychanie sie po starcie niebezpieczny zjazd.Pozniej juz samnotnie w niewielkich grupkach glownie przeganialem ludzi.Podjazd na Gliczarow spokojnie omijalem ludzi prowadzacych rowery.Ostatni podjazd to walka z bolem ale jakos wytoczylem sie ostatecznie 109 miejsce open.
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.