Nowy sacz-golkowice-lacko-kroscienko.Wyjechalem przed 8 rano zimno jak diabli kolo 10 stopni.Do tego wiatr w polnocy lodowaty.Rozgrzewkado Gokowic,pozniej troche mocniej,jednak caly czas w tlenie.Powrot tez spokojny.Mam chwilowo dosc podjazdow wiec plaska trasa.
Komentarze (2)
lubie przeciez:)ale po ostatnich sciankach i wczesniejszych treningach glownie w gorkach musze troche odpoczac.
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.