Klasyk łancucki
Niedziela, 19 sierpnia 2018
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
dlugo sie nie sciglaem.Ponad miesiac przerwy,gdzies zgubilem forme i teraz proba powrotu.Jedziemy z rodzina dzien wczesniej i rano melduje sie na starcie.Duzo ludzi,start ostry i idzie gaz.Z poczatku Hopki pozniej 1 podjazd i tam bedac dosyc daleko z tylu trace kontakt z czolowka.Jade w mniejszej grupie w sumie juz do samej mety czasem kogos doganiajac.Trasa ciezka co chwila zjazdy i podjazdy waskimi drogami.Jestem na 52 miejscu open i dosyc zadowolony