Przehyba

Sobota, 29 września 2018 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
ale sie wyjezdzilem w terenie w koncu.Cel Przehyba jade do Rytra przez wiatraki i podjezdzam kolo perly.Spotykam Mirka chwila gadania i dalej jade w gore.Skrecam juz daleko w dolinie na podjazd w strone Radziejowej.Ciezko sie jedzie az w koncu musze prowadzic.POzniej troche puszcza przejezdzam pod sama Radziejowa i jade dalej szukajac zjazdu singla na przelecz dluga.Nie znalazlem niestety prowadze rower na pale miedzy drzewami i wypadam na ZLomistym wierchu.no nic dalej droga znana zjezdzam na przelezcz i jade w strone Szczawnicy.Super widoki na Tatry i dalej do stokwek [pod przehyba.tam sie krece i jak przecinam czarny szlak to nim w gore na przehybe.Wiekszosc z siodla koncowka bardzo stroma wiec prowadze.Na rpzehybie sprawnie i w dol asfaltem

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ceobs

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]