Zakliczyn

Niedziela, 2 grudnia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
szarplem sie na dluzsza trase mimo paskudnie zimnego wiatr z poludnia.W pierwsza strone ejchalo sie super,wiatr w plecy i nie czulem tego zimna.Dotoczylem sie do Czchowa i pozniej do Zakliczyna.Nawrotka byla bolesna bo ejchalo sie ciezko,temperatura spadla do -3 i musialem uwazac bo droga tez miejscami wilgotna i pewnie sliska.nad jeziorem sprawnie i podjazd na Dabrowe juz w meczarniach.Zjazd do Sacza i szybko do domu

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miesc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]