Wczesniej miasto.Pozniej kilka mocniejszych sprintow i okolo 5 min czasowka.Najpierw pojechalem w kirunku piwniczej caly czas z wiatrem w plecy,nawrot w Mlodowie i walka z wiatrem ale nie schodzilem ponizej 33km/h.Pozniej przejazd przez miasto i do Kamionki tam juz spokojniej.Jednak w Kamionce nawrot i sprint do sacza.Na koniec rozjazd.W sobote wyscig w Wieliczce oj bedzie tam szybko:)
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.