Dolina Popradu

Środa, 12 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
WYjecalem po poludniu w kierunku Piwnicznej.Z polnocy gonily mnie czarne,deszczowe chmury.Ostro wiec cislem.Od PIwnicznej w Dolinie wiatr niby w plecy ale jakos srednio pomagal.W Muszynie juz zaczelo kropic a w Krynicy regularnie padac.Podjazd pod Krzyzowke srednio,zjazd szybki ale balem sie bo mokro.Od labowej ulewa,caly zmoklem i znow roer do czyszczenia..

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa itree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]