Col Du Snozka,Szczawnica

Sobota, 16 stycznia 2010 · Komentarze(10)
Kategoria mtb
Rekord zimowy!Mialem dzisiaj sporo czasu w ciagu dnia i postanowilem sprobowac gdzies dalej pojechac.W planie byl podjazd pod Tatry w Okolice Tatrzanskiej Lomnicy badz tez do Zakopanego.Wyjechalem na szosowce bo jzu drogi praktycznie suche.W Starym Saczu pada mi bebenek w tylnej piascie i trzeba zawracac do domu,musialem sie odpychac jk na hulanodze i mase czas stracilem.Wzielem gorala ale juz plany sie musialy zmienic.Postanowilem pojechac na przelecz Snoska.Od razu mocno jechalem bo juz sie wczesniej rozgrzalem.Droga az do Kroscienka szybko mi zleciala.Pozniej stopniowy podjazd,caly czas lekko do gory i ostatnie 1,5km ostro na Snoske
POdjazd pod SNoske © kr1s1983


Tutaj wlasnie wyszlo slonce ale mrozik mocny trzymal
Snoska © kr1s1983

Tatr praktycznie nie bylo widac slaba przejrzystosc powietrza.Chwila przerwy i ruszam na dol.Jako ze czas mialem dobry postanowiem ze pojade jeszcze do Szczawnicy.Dojechalem do miasta i skrecilem na droge splywu dunajcem.Ludzi sie troche krecilo a ja spokojnie po sniegu jechalem az do przejscia ze Slowacja
Szczawnica-splyw © kr1s1983


Skaly pieninskie © kr1s1983

Wzdluz Dunajca © kr1s1983

Winter Ninja © kr1s1983

Sniegu w Szczawnicy prawie nie ma nic
Pokrecilem sie tam chwile i skierowalem sie juz spowrotem do domu.Droga powrotna to mordega pod wiatr i zczelem tez slabnac.W lacku chwila postoju na paczki i jakos sie dotoczylem do domu

Komentarze (10)

chyba Cię wyprzedzałem na wylocie z Sącza jak jechałem na Wierchomlę - tak koło 11ej. mrugnąłem awaryjkami i pomyślałem że to jakiś "świr" - pewnikiem Kris z NS ;)
no i chyba miałem racje :)
klosiu: to nie śmieszne, to tragiczne jest :/
pzdr

yeti 17:02 niedziela, 17 stycznia 2010

vanhelsing dokladnie to ten podjazd jest dosyc krotki i prosty a widoki stamtad na tatry sa kosmiczne
Wilk az tyle to nie wychodzi.DO Tatrzanskiej Lomnicy mam 85km w jedna strone a do Zakopca 100.W lecie jezdzilem az do Szczytbskiego plesa wtedy wychodzi w 2 strony 220km.Jednak te 85km do tatrzanskiej Lomnicy jest duzo trudniejsze.Sporo podjazdow ale rejony 100 razu lepsze niz Zakopiec

Dzieki wszystkim za gratulacje!

kr1s1983 22:47 sobota, 16 stycznia 2010

Piękne foty :)
No i gratuluję fajnej wycieczki. Szkoda, że u mnie w okolicy tylko jedna góra i już na niej zimą byłem ;)

aard 22:05 sobota, 16 stycznia 2010

Prze-rowerzysta:)
dystans super i ładne rękawice:D

kundello21 20:26 sobota, 16 stycznia 2010

ładna trasa, pięknie wygląda trasa wzdłuż Dunajca zimą. A w te Tatry to planowałeś w tę i z powrotem? To by chyba ze 250km mogło wyjść!

wilk 18:16 sobota, 16 stycznia 2010

Piękny dystans jak na zimę- drogi nad Dunajcem zimą nie przerabiałem :D

miciu22 18:15 sobota, 16 stycznia 2010

Pobiłeś wypadem zimowym mój rekord w ogóle. Ładna trasa i fajna pogoda się udała.

feels3 17:49 sobota, 16 stycznia 2010

gratulacje w taka pogode :) Pozdr

DARIUSZ79 16:48 sobota, 16 stycznia 2010

Pięknie teraz w Szczawnicy jest :)
Piekny dystans i to w górach :) Nic tylko pogratulować.
A, gdzie jest ta Snoska ?? Czyżby to ten podjazd w stronę Nowego Targu za Krośnicą ? Kojarzę, że tam są takie dwa pasy :)

vanhelsing 16:46 sobota, 16 stycznia 2010

Hehe, smieszne to troche. W Wielkopolsce czasem dwumetrowe zaspy a u was na marne 5 cm sniegu :)

klosiu 16:42 sobota, 16 stycznia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dziej

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]