Po miescie 16km.Pozniej pojechalem na trening na goralu.Wczoraj byly spore opady sniegu ale w miare sie drogowcy uporli.Boczne drogi i tak biale.Najpierw na Niskowa,tam caly czas po sniegu.Pozniej walami jakiejs rzeki wyjechalem w Swianirsku.Dalej juz na Golkowice i jeszcze odbilem sobie na Swidnik.Powrot z wiatrem przez Golkowice.Dosyc tak nawet sie jechalo
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.