kraków

Sobota, 6 lutego 2010 · Komentarze(4)
Pierwszy w miare udany szosowy trening w tym roku.Pogoda od rana sloneczna,asfalty w miar suche to decyduje sie na jazde do Krakowa.WYjezdzam o 9 rano,poczatek pod wiatr.Jest dosyc zimno -3 ale slonce pomaga.Mijam Just dosyc dobrze mi sie podjezdzalo i pozniej dojezdzam do Wytrzyszczki gdzie chwila na zdjecia
Roznowskie © kr1s1983

Zamek Tropsztyn
Zamek Tropsztyn © kr1s1983

Dalej to plaska jazda az do Tymowej gdzie zaczyna sie podjazd pod Gosprzydowa,jednak jest dosyc lekki.Za Brzeskiem dostaje wiatr w plecy i jedzie sie rewelacyjnie.Skrecam na Szarow i tam troche gorzej mi sie ejchalo bo ruch spory.W Niepolomicach cos czuje ze kapec z tylu jednak starczylo dopompowac i tak sie doczolgalem do Krakowa.Uf na koniec zaszlo slonce i lodowaty wschodzni wiatr myslalem ze nie dojade

Komentarze (4)

oo zdjęcia :D I to bardzo udane egzemplarze :) Wrzucaj częściej :)

bartek9007 22:14 piątek, 12 lutego 2010

Ładne, z chęcią bym oglądnął więcej zdjęć. Z żoną się wybieramy w te rejony - z Nowego Sącza do Tarnowa obok jeziora Rożnowskiego, ale to wiosną bo żona w zimie nie jeździ.

Petroslavrz 17:04 niedziela, 7 lutego 2010

Pięknie:)

Kajman 22:20 sobota, 6 lutego 2010

Toś się zapędził :) Jeszcze trochę i do Jaworzna dojedziesz :P
Z wiatrem miałeś dziś szczęście, wiał wschodni, więc trochę Cię pchał do przodu. No i fajna średnia.

vanhelsing 22:06 sobota, 6 lutego 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa winam

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]