Po pracy wykoczylem na chwile sie rozruszac.W Zawadzie spotkalem Andrzeja i zgadalismy sie ze wyjedziemy na Krzyzowke.Tempo caly czas mocne po zmianach.On dawal mocniejsze:)Za Nowa Wsia nie jedziemy normalnie na Krzyzowke tylko stara droga gdzie koncowka jest naprawde stroma.Dalej juz zjazd do Sacza z mocnym dokrecaniem 20km w czasie 25min to chyba moj rekord.POgoda piekna 20 stopni i slonce
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.