No i jest 1 start w tym sezonie.Udalo mi sie zalatwic kola od kolegi stozki mavica,pierwsze testy przed wysicigem wypadly obiecujaca.Pod gorke i na plaskim tnie sie niczym ferrari... Na starcie okolo 200 osob.Trasa taka jak co rok ze zmiana,brak podjazdu na Szczyrbskie pleso ze wzgledu na szkody powoodziowe.Organizator postanowil nie dopuscic do scigania i puscili dopiero za Tatrzanska Lomnice.Ogien na maxa caly czas 60km/h i mocne trzymanie grupy.Na zjezdzie ponad 70 i skret na Spiska Bele.Tam 2 kraksy masakra udalo mi sie ich uniknac.Ale zmeczyly mnie pogonie za uciekajacym peletonem.Od SPiskiej to takie mocne akcenty ale dosyc sie schowalem i lapalem sily.Skret na Vrbon i tam juz hopki.Na kazdej duzo sil ubywalo,tutaj srednia od startu 45km/h...Dalej w sumie nic ciekwgo.Pod Liptowska Tepliczka jednak musialem puscic kolo i podjazd w swoim tempie.Zlapalem sie w grupie 8 kolarzy i probowalismy po zmianach isc,nie bylo szans na dogonienie peletonu.Zaczela sie ulewa i nie bylo wesolo w tym deszczu.Podjazd pod WYsne Hagi to spokojne krecenie w tetnie 160,wrzucilem na ruszt zelka i zlapalem sily.DOSmokovcos szlem juz ponad 50km/h a ulica plynely rzeki.Slrecilem na Hrebieniok i juz znana trasa 3km pod gore nachyleniem 10% oj ledwo sie dotoczylem na koniec odpierajac jakis atak kolarzy.Poprawilem czas z zeszlego roku o 15min,Srednia 34km/h kosmos ale meijsce pewnie odlegle jeszcze nie ma dokladnych wynikow P.s pobilem rekord zyciowy w predkosci max 86km/h!Kola cosmica sa cudo... HZ-10min FZ-1h PZ-2,30h!
Komentarze (5)
dzieki wszystkim,haha teraz to zauwazylem z tymi oczami,rok temu to samo bylo jaja na maxa;)
nie oszukuj ;) czas z tego co widzę miałeś o wiele lepszy - 3h44. gratulacje. widzę że Seba też dobrze pojechał jak tylko 6 min do Ciebie stracił. żałuję, że mi się nie udało wystartować, ale miałem wesele kumpla, może za rok. jakiś przetyp musiał prowadzić zapisy jak co 5 Polak zamiast miasta ma kolor oczu wpisany. pzdr
alez cudne sa te kola! twoj rower wyglada, jakby byl z profesjonalnej grupy kolarskiej :D gratuluje udanego jak sadze startu ;) 86 km/h, piękna prędkośc, ja mam 89, przeedwczoraj do Usca zjazd ... dobrze ze uniknales kraks, pocisnieste ladnie! pzdr!
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.