Dobry trening na szosie,drogi w miare uprzatniete troche mokro za Nowa Wsia.W pierwsza strone pod wiatr z tego koncowka juz byla naprawde ciezka,spowrotem z wiatrem i predkosci ponad 40km/h
Komentarze (1)
Tak od rana się chciało ? ;) I brudzić ? Bo to mokro przecież jeszcze..
Podziwiam ! :D Ja tu żyłuję ciągle na trenażerze i nie wyjdę dopóki nie wyschnie :D
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.