petla Krynicka
Środa, 6 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Fajny trening wyszedl.Pogoda niepewna,w prognozach wieczorem mialo cos padac ale ostatecznie udalo sie objechac.Poczatek z waitrem,tempo bylo super i pod krzyzowka mam srednia ponad 30km/h.Decyduje sie ejchac stara droga na Krzyzowke,fajny podjazd.Ostatnie 500m jest bardzo sztywne.Z Krzyzowki standardowo na Krynice i skret na Rome.Zrobili tam now asfalt bardzo dobrze sie jedzie.Kilka serpentyn i jestem na szczycie.tam zjazd na Tylicz i nawrot na Mochnaczki.Lekko pod gore i czolowy wiatr,z daleka widzialem chmury ciemne.Na Krzyzowke wyjezdzam dosyc sprawnie a do Sacza gto juz walka z wiatrem,