Dolina Popradu,Bogusza

Sobota, 2 lipca 2011 · Komentarze(0)
znalazlem okno pogodowe rano i wlasciwie udalo sie przejehcac cala trase bez wieszego deszczu.Pocztaek zimno,kieruje sie na Piwniczna i pocztek Doliny nudy,co chwila kropi jade spokojnie,wiatr raz w plecy raz w morde.Zabawa zaczyna sie dopiero w Muszynie jade na Tylicz i pod gore przez Mochnaczki.Dotaczam sie do Krzyzowki i zjezdzam do Florynki.Tam niestety odwaracam sie do wiatru i z czolowym podjezdzam Bogusze.Jakos to przepchem,pozniej zjazd do Krolowej i caly czas walcze z wiatrem.Na koniec troche mnie zlalo doslownie przed samym dmoem

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzepe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]