Szyk

Sobota, 5 listopada 2011 · Komentarze(0)
Piekna pogoda i super trasa.Najpierw uderzylem na Wysokie.Nawet sie jechalo,boczny wiatr.Zjazd do LImanowej i skret na Piekielko.Tam na Nowe Rybie i Szyk.Nigdy tamtedy nie jechalem,jak sie okazalo dobry asfalt i piekne tereny.Na zjezdzie z Szyku osiaglem rekord,nie wiem czy to mozliwe wogole 93km/h... ale wiatr byl w plecy i naprawde mocno i prosto z gory.Dalej na Jodlownik i tam dosyc ciezki podjazd.Wrocilem na glowna droge nr.28 i tak az do Zamiescie gdzie skrecilem na SLopnice.ZNow podjazd na przelecz,ciezko mi sie ejchalo,tam jest chyba z 12% momentami.W Zalesiu na OStra i przez Mlyńczyska do Sacza.
zjazd do Szyku © kr1s1983

Piekne widoki © kr1s1983

Przełecz Słopnicka © kr1s1983

znow piekne widoki © kr1s1983

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktakj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]