Wysokie

Wtorek, 21 lutego 2012 · Komentarze(0)
Gorski trening w koncu.POdjazd na WYsokie zawsze daje w kosc.Podjezdzalem go z pelnym zoladkiem i do tego pod wiatr.JUz wszedzie sucho i w miare cieplo.Zjazdy z Wysokiego pood wiatr i bylo ciezko.Nawrocilem sie na Siekierczynie i dalej przez Przyszowa.CIwemno zrobilo sie w podegrodziu.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atego

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]