Ropska Gora

Poniedziałek, 2 kwietnia 2012 · Komentarze(5)
W koncu jakas inna trasa.Pogoda w miare,zimno ale sucho.POjechalem najpierw na Łeke.Z wiatrem wiec noga podawala i w WIlczyskach srednia 32km/h.PO nawrocie juz ciezej,za Stozami skrecilem w boczna droga w kierunku Ropy.Lekki podjazd i zjezdzam do ROpy.Brakuje tam doslownie 50m asfaltu trzeba mocno hamowac.Wjechalem na glowna droge i podjazd na ROpska.Zjazd do Grybowa i skrecilem na Florynke.POdjazd na Binczarowa ciezko wiatr w twarz.Do Sacza juz jakos spokojniej.Zdazylem przed zmrokiem
Grodek na szczycie © kr1s1983

gorki okoliczne © kr1s1983

Komentarze (5)

Zjazd z Gródka, który opisujesz, jest niezły - stromo (16%), kręto i nagle asfalt się kończy ;) I to tuż przed główną drogą. Można się pocharatać i wlecieć od razu pod ciężarówkę. Dlatego zazwyczaj tamtędy podjeżdżam zjeżdżając doliną na Stróże (po też nie najlepszym asfalcie).

WuJekG 22:57 wtorek, 3 kwietnia 2012

qrde dwa bledy sie wkradly,top bylo wczoraj i na szosie:)ano jest troche lepiej ale swieta zapowiadaja znow mega zimne i deszczowe...

kr1s1983 11:25 wtorek, 3 kwietnia 2012

dobra średnia jak na górala :)

Ifson 09:51 wtorek, 3 kwietnia 2012

jak przed zmrokiem...dopiero jest po 11 w dzień...chyba nie ta data wycieczki

Anonimowy tchórz 09:29 wtorek, 3 kwietnia 2012

Widać pogoda się już u Was normuje... ja ewidentnie nie trafiłem ze zgrupowaniem :/

Virenque 09:22 wtorek, 3 kwietnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa scsie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]