Nowy sacz-lacko-tylmanowa-nowy sacz.Takiego huraganu dawno nie uswiadczylem.Jadac do lacka myslalem ze mnie zmiecie i caly czas 20km/h.Od lacka troche sie kierunek zminil i z bocznym do tylmanowej.Powrot na speedzie,miejscami jechalem 56,a tak to 44.Srednia spowrotem wyszla jakies 36,a czas z lacka 45min.POd saczem zaczelem czuc wczorajsza wycieczke i oslablem.Ale fajnie cieplo dzis bylo
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.