Limanowa
Wtorek, 16 października 2012
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
popadalo przed moim wyjsciem ale nie zniechecilo mnie to do jazdy.Obralem keirunek na Tegoborze.WIadomo ruch spory i jazda glowna droga nie nalezy do przyjemnosci.Droga mokra ale z nieba sie nic nie leje,skrecilem na Wronowice i podjazd.Zjazd i dalej plasko az do Mlynnego.Udalo sie w polowie drogi zlapac jakas koparke i zacholowala mnie az do Limanowej.Fajnie sie jechalo 35-37km/h lekko sobie pedalujac:)W Limanowej na Sacz i podjazd na Siekierczyne.Zjechalem do Pryszowej i od Golkowic juz po ciemku