Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:1235.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:45:14
Średnia prędkość:27.30 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:2963 m
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:51.46 km i 1h 53m
Więcej statystyk

Wietrzenie Treka

Poniedziałek, 17 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Drogi juz calkowicie przeschly wiec postanowilem wyciagnac po dluzszej przerwie wyscigowego Treka.Od razu poczulem roznice sam jedzie:)pod wiatr pojechalem do Rytra i tam zawrocilem,spowrotem prawie lecialem nad ziemia i ze srednia prawie 30km/h wrocilem,na koniec lekki mrozik

Petla przez Wilczyska

Niedziela, 16 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Tym razem dluzsza petelka.Ruszylem wczesnie rano w kierunku Grybowa.Pierwszy podjazd na CIeniawe dosyc ciezko,zjazdy szybkie i jestem w Grybowie tam skrecilem na Stroze,w koncu troche plaskiego do tego wiatr w plecy.Dojechalem tak za Bobowa i zawrocilem.Jednak powrot przez KOrzenna caly czas do gory i zjazd z Łeki do Sacz.Ogolnie zimno ale sucho w miare.

Wierchomla

Sobota, 15 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Trening w deszczu.Padalo od razu po wyjezdzie,pozniej sie uspokoilo i az do pwrotu w Golkowiach bylo sucho.Na szczescie cieplo ale i wietrznie.Tempo bardzo slabe ale po wrwaniu zeba nie moglem wchodzic na wyzsze tetno

miasto

Piątek, 14 stycznia 2011 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Czwartek, 13 stycznia 2011 · Komentarze(0)
miasto

Pod Krzyzowke

Wtorek, 11 stycznia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria szosowka
Dobry trening na szosie,drogi w miare uprzatniete troche mokro za Nowa Wsia.W pierwsza strone pod wiatr z tego koncowka juz byla naprawde ciezka,spowrotem z wiatrem i predkosci ponad 40km/h

miasto

Poniedziałek, 10 stycznia 2011 · Komentarze(0)

Kraków

Niedziela, 9 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Wzielem rower do Krakowa i trche pojezdzilem.Pogoda niezla byla slonce ale tylko w 1 strone.Pozniej zimno i n ieprzyjemnie.Drogi mokre ale nie chlapalo bardzo.Cos mmnie glowa rozbolala i jechalem bardzo rekreacyjnie

Szczawnica

Sobota, 8 stycznia 2011 · Komentarze(2)
Dawno nigdzie dalej nie bylem w koncu udalo sie wyskoczyc na szose i dalje gdzoes pojechac.POgoda aka sobie wiatr z poludnia bardzo mocny snieg topnieje ale drogi mokre i bardzo brudne.Od poczatku walczylem z wiatrem i w Szczawnicy srednia 25km/h... Powrot tez nie najlepszy bo jakos wiatr nie pomagal i dlugo mi to zajelo

miasto

Piątek, 7 stycznia 2011 · Komentarze(0)
miasto