Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2017

Dystans całkowity:1737.69 km (w terenie 17.00 km; 0.98%)
Czas w ruchu:63:40
Średnia prędkość:27.03 km/h
Maksymalna prędkość:63.36 km/h
Suma podjazdów:16080 m
Maks. tętno maksymalne:189 (97 %)
Maks. tętno średnie:162 (83 %)
Suma kalorii:7876 kcal
Liczba aktywności:37
Średnio na aktywność:46.96 km i 1h 49m
Więcej statystyk

Zbiorka STC

Niedziela, 10 września 2017 · Komentarze(0)
powrot do Pl i jazda na zbiorke.Spalem tylko 5h po 14h za kolkiem.Bylo ciezko ale na szczescie w miare plaska trasa na WIlczyska i przez Jurkow i Iwkowa.Jakos udalo sie objechac

Lunch Ride

Sobota, 9 września 2017 · Komentarze(0)

Sitno

Piątek, 8 września 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
najpierw rano wybrzez do Splitu,daleko widzialem blyskawice ale wiatr wial mi w plecy wiec mialem przeswiadczenie ze bedzie dobrze.Skrecam na Zarnovice i jade do gory na dolne Sitno.Widze ze jednak burza mnie goni wiec rezygnuje z jazdy na Gorne Sitno.Zaczynam uciekac do Omisu,jednak caly czas ma na plecach deszcz.udaje sie jednak w maire na sucho i w Omisu juz sie rozlalo

Evening Ride

Środa, 6 września 2017 · Komentarze(0)

Sv Jure

Wtorek, 5 września 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
epicka jazda na Sv Jure.drugi co do wielkosci szczyt Chorwacji.Jade po zmierzchu z Makarskiej znow do Breli.Tam juz jasno i do Makarskiej w dol.Tam kieruje sie obwodnica na sklep Konzum.STamtad jest 29km wspinaczki na szczyt.Poczatek dosyc lagodny do bramek.Gosc nie mial mi wydac reszty wiec nie kasuje mnie.Podjazd z poczatku idzie lasem,rowne nachylenie kolo 7%,Pozniej wyjezdza na bardziej otwarty teraz ze sporymi przepasciami.strzela mi niestety druga szprycha w tylnym kole.No bedzie ciekawie.. jakos jade na wyplaszczenie i ciagnie sie pare km.Dalej juz coraz mocniej w gore i koncowka serpentynami na szczyt.na szczycie pare aut,robie zdjecia i zjezdzam w dol.Zjazd osrozny bo asfalt nienajlepszy.Jakos udalo sie pokonac i dalej juz wybrzezem do Omisa bez problemow

Chorwacja Riweira

Niedziela, 3 września 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
przyjazd do Chorwacji i pierwsza jazda.padalo od rana po poludniu sie wypogodzilo i skoczylem na runde.najpierw wybrzezem DO breli skret w lewo i podjazd.Pozniej dlugie zjazdy i w lewo w strone Omisiu gorkami.podjazdy zjazdy wasko.Ogolnie straszne pustkowia.Ostatecznie zjechalem do omisu fajnymi serpentynami