po pracy od razu do Golkowic i na Przehybe.jazda trekingiem na szosowych oponach.Nie forsowalem tempa.Na zjezdzie ostroznie

zle sie czulem od rana.Jakies przetrenowanie chyba i do tego zoladek szanokwal.Staje na starcie i pcozatek do startu ostrego idzie spokojnie.W rabie gaz na Harkabuz.Strzelam w polowie podjazdu i jade swoje.Formujemy grupke i zjazdy do Piekielnika i pozniej na Bukowine OSiedle.Tak 3 razy odpuszczam dopiero na ostanim podjezdzie jade sam do mety
Pokaż trasę GPS

w 7 jedziemy na Bogusze .tempo od poczatku mocne,jakos utryzmuje kolo.W Boguszy zerwali asfalt duzo szutru i leja go od gory podjazdu.Bedzie fajnei za jakis czas.Dalej zjazd do FLorynki i podjazd na Berest bardzo spokojnie.OD krzyzowki jak zwykle wariacje do samego Sacza
Pokaż trasę GPS

uff dawno na to czekalem,jednak prognozy pogody co do waitrru mnie skutecznie zniechecily do jazdy przez cala Polskie.Ostatecznie wyjazd do krakowa przez gdow.Jechalo sie ok na koniec dosyc goraco sie zorbilo.Rower do Auta i do Gdanska.tam wysiadam i jade do ustki.3h po ciemku i w Sopocie problemy ze sciezkami rowerowymi i zakazami.Pozniej juz plasko i nudno krajowa DK6 az do Sluposka i do Istki juz spokojnie pod wiatr

jazda z kolegami.jedziemy na Limanowa przez PIsarzowa.Jade znow spokojnie koledzy troche skacza.Dalej na Młynne i Pasierbiec.podjazd jak zwykle stromy.Zjazd i juz pozniej przez Ujanowice w mocnym tempie.Do Sacza przez Wronowice
Pokaż trasę GPS

Sabinov w drugiej grupie

w 6 wyjezdzamy z Sacza i lecimy na Bogusze.tempo idzie masakryczne,ledwo zmiany utrzymuje i wyjezdzam na szczyt pierwszy.Dalej w dol juz spokojniej i na Berest.Jednak decyduje ze jedziemy lesna droga na Kotów.Bardzo fajna trsa zamknieta dla samochodów.Kolega lapie 3 kapcie i jest problem.Wyjezdzmay na szczyt i do Sacza juz mcone tempo
Pokaż trasę GPS

troche mocniejsza jazda.Nie lubie w takim cieple jezdzic chociaz nie bylo jeszcze tak le.Najpierw glowna droga do Losoiny i dalej na Iwkowa.Dobrociez i Rajbrot.Mocno na podjazdach.Do Zegcoiny a pozniej juz spokojnie objazdem Rozdziela bo fatalny asfalt przez Laskowa.Od Limanowej przez Pisarzowa
Pokaż trasę GPS

bardzo fajny wyscig wyszedl.Od rana dosyc cieplo piekna pogoda i jakies lekko ponad 100 osob zapisanych.Po starcie idzie honorowy wiec pora by sie dobrze ustawic.Zaraz przed podjazdem puscili i poszedl gaz.Trzymalem grupe dokad moglem jednak nie szedlem w trupa.zostalem na 15s ale zaraz na zjezdzie dojezamy.POjawia sie znow spora grupa i lecyimy w dol.Uwazac tzreba sa tam remonty i troche dziur.Dalej w Zakamennym skret i troche plaskiego z hopami az do podjazdu na podjazd dnia.Tam na szczescie bylo tylko chwile w gore wiec udaje si eutrzymac grupe.Zjazd 70km/h trzeba bylo znow uazawac na dziury.Zjezdzamy w dol i nawrot teraz lekkie rpzyszpieszenie caly czas lekko w gore az do poczatku podjazdu.Odjechali mi ale jakas grupke podlapalem i dojechalem na szczyt.W jakies 12os jechalismy jzu do mety po zmianach.Na finiszu troche mnie odcielo i przyjechalem gdzies z tylu ale i tak zadowolenie pelne
Pokaż trasę GPS

fajny wyjazd w duzej grupie.Spotkanie z krakowskimi kolarzami z Coffe ride.Wyjazd ze starego Sacza przez łazy brzynskie.Dalej na Szczerez i do łacka.Tam jdziemy na Cisowy Dział.Droga w koncowce stroma zjazd tez czujny.Dalej na Ostra i przel.Slopnicka.Do Limanowej ostry gaz.Tam chwila rpzerwy i dalej rzez Przyszowa i Dlugołeke.Chlopaki pojechaly na Przehybe a ja na Sacz
Pokaż trasę GPS