Berest
Poniedziałek, 12 maja 2014
· Komentarze(0)
powrot do Polski.Mocno zmeczony bylem lotem i przejazdem z lotniska.Pojechalem po poludniui,troche kropilo wiec wzielem treningowke.Najpierw na Kamionke z wiatrem,jechalem bardzo spokojnie.Zreszta przybylo mi ze 3 kilo po wczasach i czuc to bardzo...
Wyjechalem na Bogusze i zjazd do Florynki.Tam zrobilo sie sloneczko i podjazd na Berest spokojnie i przyjemnie.DO Sacza z Krzyzowki pod wiatr,jeszcze skrecilem na Porebe i wrocilem przez Bryjów
Wyjechalem na Bogusze i zjazd do Florynki.Tam zrobilo sie sloneczko i podjazd na Berest spokojnie i przyjemnie.DO Sacza z Krzyzowki pod wiatr,jeszcze skrecilem na Porebe i wrocilem przez Bryjów