podjazdy
Niedziela, 5 kwietnia 2015
· Komentarze(0)
Kategoria szosowka
o dziwo znow trafil sie kawalek pogody wiec umowilem sie z Arkiem i Rafałem.Dojechalem do nich do ronda w STadlach i stamtad polecielismy na Żeleznikowa.Pare ciezkich podjazdow i scianek.jeszcze odbilismy na Bacza Kunine.tez stromo.Zjazd do Frycowej.Wymyslilem podjazd na Barnowiec.DOjechalismy az droga nie byla mokra.Zjazd do glownej drogi i jeszcze z Arkiem na Porebe i byl plan Moszczenice ejdnak snieg nas przegonil