duza zbiorka pojechalismy do ST sacza i tam jeszcze zberalismy reszte ludzi.Okolo 20 osb i jedziemy na Słowacje.Pod Vabec jade spokonie i zjazd dziurami do Lubovni tam jedziemy na Poprad i skrecamy na Czerwony Klasztor.Mamy wiatr w plecy i jedzie sie fajnie.Dalej na Lesnice i splywem Dunajca.Czesc grupy zostaje w Szczawnicy a my szybciej do Zabrzey i NS
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.