Kryterium Nowy Sącz

Niedziela, 21 czerwca 2009 · Komentarze(4)
Kategoria szosowka
Pierwszy raz cos takiego musialem doswiadczyc.Sciganie sie na petlach w strugach deszczu.Zimno 12 stopni.Pojechalismy z wojtkiem rozgrzac sie okolo 20km,po czym przebralismy sie w drugie i ruszylismy na start.ZOstalo skrocone do 12 okrazen po 4 km.Rok temu bylo nas kolo 70 a teraz 42 osoby... ale i tak pojawili sie kolarze z krakowa,Debicy,Kielc a nawet Ukrainy.Na poczatku poszlo dosyc spokojnie,nikt nie kwapil sie do ucziecki od razu.PIerwsze 4 okrazenie jechal prawie caly peleton
.Pozniej pozla ucieczka 4 i tak juz dojechali do mety.Moja grupa z drobnymi skokami jechala caly czas dosyc mocno.Po nawrocie kraksa i lezalo 3 na srodku pasa ledwo wykrecilem przed nimi i musial gonic grupe.W polowie wyscigu zaczelo mocniej padac,katastrofa jadac z kims na kole mialem darmowy prysznic i nic nie widzialem.

Chlopaki z rpzodu ostro ustalali keidy beda probowac ucieczki z peletonu i dojscia tej 4 na przodzie ale kazda proba byla od razu kasowana przez peleton.Na ostatnim okrazeniu uciekl Rafal z Stc i prawie samotnie finiszowal z peletonu jednak jakies 150m przed meta go dopadli.Ja sie zle ustawilem i miglo mi dosyc sporo osob.Ostatecznie zajelem 24 miejsce i 9 w kategorii,najwazniejsze ze nie bylo zadnej gleby bo o to bylo bardzo latwo.

Komentarze (4)

Dzieki wszystkim! link do galerii ze zdjeciami http://kr1s1983.fotosik.pl/albumy/651661.html

kr1s1983 08:19 poniedziałek, 22 czerwca 2009

Witaj, też jechałem w tym kryterium, czy wysłał byś mi więcej fotek na gmail? Chciał bym tam siebie odnaleźć hehe. Pozdrawiam

Kristo 08:00 poniedziałek, 22 czerwca 2009

Byłem poza Sączem, nie mogłem kibicować, potem sam wracałem w deszczu z Krakowa.
Gratuluję wyniku.

transatlantyk 05:54 poniedziałek, 22 czerwca 2009

gratulacje!:)kibicowaliśmy Ci dzisiaj z GraLo chwile:)pogoda rzeczywiście fatalna

karla76 18:10 niedziela, 21 czerwca 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atome

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]