Kosarzyska

Sobota, 9 stycznia 2010 · Komentarze(3)
Kategoria mtb
Oj ciezko dzisiaj bylo.Do Piwnicznej sie jechalo w miare ok chociaz mokro.Od skretu na koszarzyska woda,snieg i syf schlapalo mnie mocno.Temperatura plusowa.Dojechalem na wysokosc 610m n.p.m. dalej sie nie dalo jechac.Zawrocilem wiec i z gory to juz totalna masakra.Staralem sie jechac dosyc mocno i dobry czas jak na gorala

Dojazd do Suchej Doliny © kr1s1983


Parking kOSARZYSKA © kr1s1983

Komentarze (3)

Płyty są dopiero na samym końcu, nie jest ich dużo :) Najlepszy jest zjazd, bo jest strasznie wąsko i dosyć szybko się zjeżdża :)

vanhelsing 16:15 poniedziałek, 25 stycznia 2010

tak dokladnie to tam.Nigdy co prawda nie jechalem az na Obidze ale do wyciagow owszem.Ciezko tam jest pozniej sa chyba plyty betonowe

kr1s1983 11:28 poniedziałek, 25 stycznia 2010

Te Kosarzyska są w drodze na przełęcz Obidza ? Kojarzę, że zjeżdżałem stamtąd, zwłaszcza pierwsza część od Obidzy robi wrażenie :) Tam się chyba w Piwnicznej na prawo skręcało obok małej rzeczki jadąc od starego sącza.

vanhelsing 21:09 niedziela, 24 stycznia 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zwina

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]